.

.

wtorek, 24 czerwca 2014

1.

Tak bardzo pragnę. Tak bardzo chcę. A nie udaje się. Zaczynam to przeżywać. Stąd pomysł by założyć bloga. Nie chcę być w tym wszystkim sama. Potrzebuję wsparcia. Rad. Tych bardziej doświadczonych i tych trochę mniej.
Nie wiem już co mogę robić. Staram się nie nakręcać. Tylko czasem się nie udaje. Przez większość czasu jestem silna. Jesteśmy zdrowi. Wyniki badań prawidłowe. A mimo to nie udaje Nam się. Już od ponad roku. Natomiast przez ostatnie pół roku moje pragnienie jest wyjątkowo silne. Mój mężczyzna również tego chce. Latka lecą. Potrzebujemy tego maleństwa. Kochamy się. Chcemy zwieńczyć swoją miłość. Czy to źle?
Ech. Czasem jest mi tak bardzo smutno z tego powodu. Z tego, że się chce i nie można. Że dzieci rodzą dzieci. Że je porzucają, oddają, biją. Tacy mogą. A Ci co kochaliby ponad wszystko nie mogą mieć upragnionego dzieciątka. I gdzie tu sprawiedliwość?!

9 komentarzy:

  1. powodzenia życzę!pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Sprawiedliwości niestety nie ma, ale takie życie;(
    Wiem, że pewnie masz po dziurki w nosie słuchania, żebyście "wyluzowali",bo to pomoże, no, ale taka jest prawda. Jesteście zdrowi, więc MUSI SIĘ UDAĆ! Tego się trzymaj, bo oszalejesz.
    Ostatnio słuchałam wypowiedzi lekarza od leczenia niepłodności, mówił, że dopiero po 2 latach (nie po roku) można zacząć się martwić. Wyglądał na kompetentnego...
    Życzę Wam wszystkiego co najlepsze, niech marzenie się spełni jak najszybciej!

    p.s. Ale się rozpisałam, sorki;) Miłego blogowania;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też zadaję sobie te pytania..
    Trzymam mocno kciuki.. W końcu musi się udać :) :*
    czekamynacud.blog.pl

    OdpowiedzUsuń

  4. Dobrze że jesteś bo w kupie raźniej :)
    Kochana spokojnie. Rok to jeszcze nic. Nam też to trochę zajęło. Trzeba się wstrzelić w dobry moment, dziecko jest i czeka na Was :) Trzeba wierzyć.
    Polecam stronę ovufriend.pl można tam w fajny sposób śledzić swój cykl, mi pomogło :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety sprawiedliwości nigdy nie było na tym świecie.
    Po prostu trzeba się uzbroić w cierpliwość, bo nic innego nie pozostało.
    Pewnych rzeczy w życiu po prostu się nie przeskoczy.
    Dziecko pojawi się w momencie najbardziej dla niego odpowiednim...
    Trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  6. I na Ciebie przyjdzie czas.
    Niespodziewanie.
    Więc zapomnij na chwilę, że chcesz.
    Zajmij myśłi czymś innym, czymś co lubisz, a za niedbałaś.
    Uda się ;)
    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  7. Zgadzam się z poprzedniczkami. Jeśli o czymś bardzo marzymy dostaniemy to. Marzenia naprawdę się spełniają!

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Powodzenia Kochana!
    Nie dawno to było też moje największe marzenie i udało się.
    Trzymam kciuki. Będzie dobrze!

    OdpowiedzUsuń
  9. Trzymam za Was bardzo mocno kciuki, na pewno się uda. Chętnie będę zaglądać.

    OdpowiedzUsuń